|
 |
|
Historia latarni w Krynicy Morskiej
Wody Zatoki Gdańskiej oddzielone są od Zalewu Wiślanego mierzeją z wysokimi wydmami porośniętymi w przeważającej mierze lasami iglastymi. Średnia wysokość mierzei wynosi 20-25m. Jedno z wyższych miejsc na mierzei (wydma około 29 metrów wysokości), znajdowało się około 500 m na północny-wschód od miejscowości Kahlberg, obecnie Krynica Morska (do 1958 r. Łysica). Miejsce to wybrano na lokalizację latarni morskiej, która swym zasięgiem, umożliwlałaby żeglugę bezpieczniejszą nocą nie tylko w południowo-wschodniej części Zatoki Gdańskiej ale również na wodach Zalewu Wiślanego. Ówczesna administracja morska, sprawująca nadzór nad tym akwenem, mieszczącą się w Neufahrwasser (obecnie Gdańsk Nowy Port) zleciła wybudowanie wieży i budynku techniczno socjalnego elbląskiemu rzemieślnikowi Edwardowi Stachowi. Pracę rozpoczęto z początkiem czerwca 1894 r. Ze względu na brak w okolicy odpowiednich materiałów budowlanych cegłę sprowadzono z cegielni w Matami k. Gdańska a elementy granitowe z Drezna. Na czworokątnym cokole zbudowano okrągłą, 18m wysokości wieżę zakończoną ośmiokątnym granitowym gzymsem, ponad którą umieszczono laternę wykonaną w Gdańsku . Po niespełna roku od rozpoczęcia budowy w latemie na poziomie 48 m n.p.m. zainstalowano aparat Fresnela III klasy (ogniskowa 500 mm) dostarczony przez firmęz Rathenow koło Berlina. Źródłem światła był palnik żarowy zasilany benzolem (ciecz, mieszanina zawierająca głównie benzen, toluen i ksylen ... ). Oddana do użytku latarnia morska miała zasięg 18Mm. Pierwsze zaświecenie światła odbyło się 1 maja 1895 r. i było widziane na wodach Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego. Budynek zaplecza technicznego przylegał do wieży po wschodniej stronie. Cały obiekt był dwukolorowy: wieża z czerwonej cegły i laterna pomalowana na szaro pod kolor użytych elementów z granitu.
Źródło światła zainstalowane w 1895 r. było bardzo skomplikowane i wymagało ciągłego dozorowania. Dysze w palniku zatykały się i światło gasło. Zagrażało to ciągłości pracy latarni. Postęp w udoskonalaniu źródeł światła spowodował możliwość zastosowania innego rodzaju paliwa. W miejsce używanego dotychczas benzolu zastosowano skroplony pod ciśnieniem gaz. Butle z gazem umieszczono w piwnicy przeznaczonej dotychczas na benzol. Instalację gazową wykonała finma Juliusa Pintscha z Berlina. Rozwiązanie to spowodowało zmniejszenie obsługi latami o jedną osobę, gdyż teraz światło nie wymagało już ciągłej obserwacji palnika lecz wystarczało okresowe sprawdzanie co 6 godzin. Wprowadzona 5 grudnia 1928 r. zmiana zasilania źródła światła spowodowała także zmianę jego charakterystyki. Nowa charakterystyka to 2s światła i 9,5s przerwy. Dotychczasowe źródło światła nie zostało zdemontowane i w ten sposób uzyskano światło rezerwowe na wypadek awarii nowo zamontowanego sprzętu. Nowe, gazowe źródło światła miało jednak bardzo poważny mankament. W miesiącach zimowych występowało zjawisko skraplania się pary wodnej powodując jej zamarzanie na szybach laterny i zmniejszenie zasięgu świecenia . W celu niedopuszczenia do zmniejszenia zasięgu światła wskutek skraplania się pary wodnej zaniechano ogrzewania latarni od sezonu 1931/32. Zelektryfikowanie wzgórza latami nastąpiło w grudniu 1938 r. Zmianę źródła światła na zasilanie elektryczne przerwała wojna 1939-1945. Latarnia działała do lutego 1945 r. Wyzwolenie przyniosło utratę latami. Wycofujący się żołnierze hitlerowskiego okupanta zaminowali cały obiekt. Gdy żołnierze wojsk radzieckich zdobyli latarnię morską wówczas nastąpiła detonacja. Pod gruzami zginęli żołnierze, którzy pochowani - są na sąsiadującym z latarnią cmentarzu. Południowo-wschodnia część Zatoki Gdańskiej i Zalew Wiślany pozostały bez latarni morskiej. Decyzją Urzędu Morskiego w Gdyni zainstalowano prowizoryczne nawigacyjne światło acetylenowe. Zostało ono umieszczone na wieżyczce wzniesionej
na dachu werandy domu wczasowego "Bałtyk" w miejscowości Łysica (od 1958 r. Krynica Morska). Program reaktywowania latami morskich realizowany po II WŚ przez Administrację Morską zdecydował o budowie nowej latarni. Zakład Budownictwa Politechniki Gdańskiej pod kierownictwem prof. Stanisława Puzyny (1883-1955) opracował oryginalny i nowatorski projekt. Ze względu na małe zróżnicowanie wysokościowe Mierzei Wiślanej decyzja lokalizacji nowej latarni nie była skomplikowana. Wybrano miejsce zburzonej latami i obok ruin zbudowano nową. Konstrukcja latarni morskiej to 26,5 m wysokości wieża o średnicy 6 m u podstawy i 4 ,5 m u góry, przykryta stożkowym dachem. Wieżę wykonano z betonowych pustaków. W latarni umieszczono urządzenie optyczno-świetlne składające się z cylindrycznej soczewki o średnicy 1000 mm i dwupozycyjnego zmieniacza z 2 żarówkami o mocy 1OOOW każda. Uroczystego zaświecenia światła latarni dokonał dyrektor Gdańskiego Urzędu Morskiego kpt. ż . w. Waldemar Wallas, o godz. 18.57 w dniu 25 sierpnia 1951 r. Oprócz systemów optycznych określenia pozycji na morzu w II poł. XX w. stosowano także systemy radiowe. Latarnia morska w Krynicy była jedną z wielu, na której zainstalowana była radiolatarnia. W latach 1957 - 1997 spełniała taką funkcję w łańcuchu radiolatarń Zatoki Gdańskiej wysyłając w eter rozpoznawczy sygnał "KM" wg. alfabetu Morse'a. Czas nadawania sygnału podczas pogody cztery razy na godzinę, a mianowicie o 02, 08, 32 i 38 minucie każdej godziny, a podczas mgły co 6 min. zaczynając w 02 minucie każdej godziny. Nawigatorzy rozpoznawali ten radiowy sygnał: -.--- (kreska kropka, trzy kreski). To Krynica Morska. Zdemontowane elementy radiolatami i masztu znajdują się obecnie w Muzeum Latamictwa w Rozewiu. Przy dobrej pogodzie i korzystnym oświetleniu latarni przez Słońce z południowych brzegów Zalewu Wiślanego (około 5-6 Mm) można dostrzec, że "Strażniczka mierzei" jest pomalowana na czerwono. Opracował: Apoloniusz Łysejko
|
|